Artane...
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Artane...

Saga o Mitycznej Wyspie Artane - O miłości, zdradzie, przyjaźni i nienawiści. Fascynująca przygoda, której jesteś nieodłączną częścią. Jedyne pytanie: Czy potrafisz?
 
IndeksPortaleSzukajLatest imagesRejestracjaZaloguj

 

 Opowiadanie Zbiorowe

Go down 
+5
Astrate
Siriam
Klara
LadyRiley
Jeane
9 posters
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
AutorWiadomość
Siriam
Mugol
Mugol
Siriam


Liczba postów : 27
Age : 34
Location : Avalon
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue100/100Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Człowiek Człowiek
Dom: Griffindor

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimeWto Sty 08, 2008 1:07 pm

Gdy mężczyźni uciekli Siriam schował z powrotem sztylet, po czym spojrzał na kobiety.
- Wszystko w porządku? - Przyjrzał się każdej po kolei upewniając się czy nic się Im nie stało.
- Tak tak... Wszystko dobrze – Przytaknęły i ruszyli dalej w stronę miasta.
Nastał wieczór. Zrobiło się ciemno i zimno, a do Lorenci jeszcze kawałek drogi był.
Zatrzymajmy się w jakiejś gospodzie po drodze – Zaproponował i wskazał na pobliską 'karczmę' – Może będą wolne pokoje, a podróż dokończymy nad ranem – Spojrzał w stronę karczmy i skrzywił się lekko widząc pijanych krasnoludów. Budynek sam w sobie nie w najgorszym stanie, jedynie okolica niezbyt przyjemna.
Powrót do góry Go down
Jeane
Arcymistrz Gildi Uranus
Arcymistrz Gildi Uranus
Jeane


Liczba postów : 107
Age : 33
Location : Lorence
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue11000/11000Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (11000/11000)
Rasa: Elf Elf
Dom: Ravenclaw Ravenclaw

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimeWto Sty 08, 2008 1:30 pm

- Mowy nie ma! - zaprotestowała stanowczo Liliana.
-ze co? - Nethia spojrzała na Nia dziwnie, jakby głos wiedźmy wyrwał ja z zamyslenia.
- Nie wejde tam! - pokreciła głowa elfka i wskazala na karczme.
- A to niby czemu? - Nigith spojrzała na Nie uwaznie.
- Chcecie w tej melinie siedziec? Ja nie mam zamiaru - Lil skrzyzowała ręce na klatce piersiowej.
- Melina nie melina lepiej tam niz tu... cieplej przynajmniej - odparła pół wampirzyca.
- Zapomnijcie - mruknęła dziewczyna siadajac pod najblizszym drzewem.
- Księżniczko - powiedział ironicznie Siriam - nie będę przez Ciebie marznąć! - wydarł sie na Nią.
- Nie drzyj sie po mnie! - nie była Mu dluzna.
- Uspokójcie sie... - NIgith próbowała załagodzic sytuacje.
- Czemu nie chcesz wejść do karczmy? - Nethia spojrzała na Nia wystawiajac nieco kły.
- Bo nie - Lil zachowywała sie jak małe dziecko.
- No jak sobie chcesz, my idziemy - mruknął Siriam i oddalił sie w strone karczmy a wampirzyce ruszyły za Nim.
- Wcale Was nie potrzebuje... - pomyslała i skuliła sie siedzac pod drzewem, tak naprawde myslała inaczej...
Powrót do góry Go down
http://www.jeane-im.blog.onet.pl
Siriam
Mugol
Mugol
Siriam


Liczba postów : 27
Age : 34
Location : Avalon
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue100/100Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Człowiek Człowiek
Dom: Griffindor

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimeWto Sty 08, 2008 1:40 pm

Stanął u progu karczmy i spojrzał w stronę elfki. Westchnął cicho i wrócił się biorąc kobietę na ręce.
- Nie pójdziesz, ale i tak i tak znajdziesz się w tej karczmie czy chcesz czy nie – Siłą wniósł Ją do karczmy i trzymał by nie mogła się wyrwać. Podszedł z Nią do lady patrząc czy idą za nim wampirzyce – Dobry wieczór – Zwrócił się do karczmarza. Był to stary krasnolud o długich, siwych już włosach.
- Czego chcecie – Spojrzał na nich jakby w życiu nie widział ludzi.
Siriam wyjął z kieszeni sakiewkę i wysypał mu złote monety na blat – Cztery pokoje. Najlepsze jakie macie.
Karczmarz pozbierał monety i podał im klucze – Wszystkie na górze. Obok siebie. Życzę miłego pobytu.
Powrót do góry Go down
Jeane
Arcymistrz Gildi Uranus
Arcymistrz Gildi Uranus
Jeane


Liczba postów : 107
Age : 33
Location : Lorence
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue11000/11000Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (11000/11000)
Rasa: Elf Elf
Dom: Ravenclaw Ravenclaw

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimeWto Sty 08, 2008 1:54 pm

- Puszczaj! - elfka ciagle próbowała sie wyrwac, ale sie jej to nie udawało.
Gdy weszli do karczmy uciszyła sie, nie chciała na sobie skupiac uwagi.
Po pewnym czasie wszyscy byli juz na górze.
- No postaw mnie, nie uciekne przeciez... - Lil spojrzała na Siriama jakby sobie zapomnial, ze ja niesie.
- Yyy... dobrze - oprzytomniał i postawił ją po czym rozdał klucze do pokoi.
Po chwili Nethi juz nie było, najwidoczniej wolala pobyc sama i szybko poszła do swojego pokoju.
- Mamy pokoje obok siebie - usmiechnęła sie Nigith patrzac na Lil.
- To dobrze... będę Cie budzic w srodku nocy - zasmiała sie elfka.
najwyraźniej humor jej powrócił.
- Miłej nocy - wtracił Siriam i poszedł do swojego pokoju.
- Cóż... - westchnęła wampirzyca - Spij dobrze - posała usmiech kuzynce i równiez weszła do swojej izby.
- Ty tez. - odparła wiedźma i odkluczyła drzwi.
Pierwsze co zrobiła po wejsciu to rzuciła sie na łózko i lezała tak patrzac w sufit.
Powrót do góry Go down
http://www.jeane-im.blog.onet.pl
Siriam
Mugol
Mugol
Siriam


Liczba postów : 27
Age : 34
Location : Avalon
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue100/100Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Człowiek Człowiek
Dom: Griffindor

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimeWto Sty 08, 2008 2:10 pm

Wszedł do pokoju i rozejrzał się dookoła. Otworzył okno, by nieco wywietrzyć. Sięgnął do kieszeni płaszcza i wyjął papierosa. Gdy wciągnął dym od razu poczuł się lepiej.
- Dziwny dzień... - Powiedział jakby sam do siebie i podszedł do okna przyglądając się jak pijane krasnoludy wracając z karczmy głośno śpiewając. Pokręcił głową i wypalił do końca papierosa. Wyszedł z pokoju i wszedł do pokoju elfki pukając przedtem.
- Nie śpisz jeszcze? - Spojrzał na elfkę nie wyczekując nawet odpowiedzi. Oparł się o drzwi i zaczął się Jej przyglądać.
Powrót do góry Go down
Astrate
Mistrz magii
Mistrz magii
Astrate


Liczba postów : 96
Age : 34
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue100/100Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Wampir Wampir
Dom: Slytherin Slytherin

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimeWto Sty 08, 2008 2:28 pm

Weszła do swojego pokoju rozglądając sie po pomieszczeniu. Nigdy nie mieszkała w prawdziwym domu. A przynajmniej tego nie pamięta. Zrzuciła brudną od krwi pelerynę. Weszła do łazienki z zamiarem umycia. Długo zastanawiała sie jak działa kran ale jakoś dała sobie rade. Gdy już sie odświeżyła wróciła do pokoju przyglądając sie zawartością półek. Na jednej z nich było mnóstwo książek. Dziewczyna przechodząc dotykała dłonią ich grzbiety. Wyciągnęła jedna z nich... Próbowała przeczytać. Lecz nie znała tego języka. Nawet przysłuchując sie rozmową swoich towarzyszy nie rozumiała ani słowa. Zaczęła po kolei wyrzucać książki z półki które z głośnym hukiem uderzały w ściany i drzwi. Nie mogła znieść myśli że nigdy nie stanie sie taka jak oni. Nie wytrzymywała w tym zamknięciu. Otworzyła okno i wyskoczyła przez nie powoli opadając na ziemie. Pobiegła do pobliskiego zagajnika by poczuć sie choć trochę jak w "domu". Wampiry nie czują zimna. One w ogóle nic nie czują oprócz nienawiści...

Stary drwal rąbał drzewo nieopodal. W Nethi znów obudził sie instynkt drapieżnika. Tak bardzo nienawidziła zwykłych śmiertelników. Może dlatego że zazdrościła im tego kim są? Krew... Ich krew taka słodka. Przepływała przez jej gardło... Próbowała być taka jak oni lecz zawsze pozostanie tylko zwykłym plugawym wampirem. Krew... Źródło życia...

Wróciła do pokoju gdzie usiadła w najciemniejszym kącie. Nie spała... Wampiry nigdy nie śpią...
Powrót do góry Go down
Jeane
Arcymistrz Gildi Uranus
Arcymistrz Gildi Uranus
Jeane


Liczba postów : 107
Age : 33
Location : Lorence
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue11000/11000Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (11000/11000)
Rasa: Elf Elf
Dom: Ravenclaw Ravenclaw

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimeWto Sty 08, 2008 2:36 pm

- Nie nie spie... nie mogę spac.- odparła podnosząc się do pozycji siedzącej.
Wiedziała, ze kiedy zasnie znowu powróci ten senny koszmar, który był prawdą.
Tak bardzo chciała zapomniec o tym wszystkim bo minęło juz kilkadziesiąt lat
odkąd Lorencia stanęła w płomieniach. Odkąd odebrano jej wszystko co miała.
- Wejdź. - zaprosiła mężczyznę do srodka.
Zamknął drzwi i usiadł w fotelu.
- Ty chyba tez spac nie mozesz... - usmiechnęła sie do Niego lekko.
- jak widac - odpowiedział ciagle sie jej przygladajac.
- Jestem gdzies brudna? - spojrzała na Niego wycierajac twarz dłonia.
- Nie nie - opkrecił przecząco glowa. - a czemu pytasz? - zdziwił sie nieco.
- Bo tak patrzysz... - odpowiedziała równiez Mu sie przyglądajac.
- Jesli Cie to tak peszy to moge nie patrzec - mezczyzna odwrócił wzrok i wstał z fotela.
- nie peszy, usiądź - powiedziała wiedźma znowu sie usmiechajac.
Powrót do góry Go down
http://www.jeane-im.blog.onet.pl
Siriam
Mugol
Mugol
Siriam


Liczba postów : 27
Age : 34
Location : Avalon
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue100/100Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Człowiek Człowiek
Dom: Griffindor

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimeWto Sty 08, 2008 11:47 pm

Westchnął i usiadł z powrotem w fotelu.
- Więc... Może powiesz mi w końcu, w jakim celu w ogóle tam idę? - Przyjrzał się Elfce.
Kobieta nic mu nie chciała powiedzieć.
- No rozumiem – Westchnął i usiadł wygodniej w fotelu. Spać mu się już chciało. Za dużo wrażeń jak na jeden dzień.
Powrót do góry Go down
Jeane
Arcymistrz Gildi Uranus
Arcymistrz Gildi Uranus
Jeane


Liczba postów : 107
Age : 33
Location : Lorence
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue11000/11000Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (11000/11000)
Rasa: Elf Elf
Dom: Ravenclaw Ravenclaw

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimeSro Sty 09, 2008 12:38 am

Patrzyła na Niego.
Chciała Mu powiedziec po co ma iść do Lorencii, ale nie mogła.
Nie potrafiła Mu powiedziec jakie jest Jego przeznaczenie.
Nie chciała Mu go narzucac, bo domyślała sie, że Siriam w przeznaczenie nie wierzy.
Wstała z łózka.
- Jesli chcesz mozesz spac tu - wskazała na łózko.
- Em... - widac było, ze chciał cos powiedziec jednak Mu przerwała.
- Ja idę się przejść. - powiedziała i zostawiajac klucze wyszła z pokoju.
Powrót do góry Go down
http://www.jeane-im.blog.onet.pl
Nigith
Arcymistrz Gildi LaTerreDeFeu
Arcymistrz Gildi LaTerreDeFeu
Nigith


Liczba postów : 200
Age : 32
Location : Le Mans
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue1100/1100Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (1100/1100)
Rasa: Wampir Wampir
Dom: Ravenclaw Ravenclaw

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimeSro Sty 09, 2008 7:19 am

Weszła do swojego pokoju, zrzucając czarny płacz i otwierając drzwi na balkon żeby pooddychać świeżym powietrzem, mieszkaniu było jej za duszno. Przez dłużą chwile obserwowała tylko poruszające się drzewa tak jakby chciały jej coś powiedzieć lecz ona ich nierozumiała. Znikąd pojawiła się elfka, obserwowała każdy jej ruch, tak bardzo chciała wrócić do czasów kiedy była jeszcze dzieckiem.
Powrót do góry Go down
Jeane
Arcymistrz Gildi Uranus
Arcymistrz Gildi Uranus
Jeane


Liczba postów : 107
Age : 33
Location : Lorence
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue11000/11000Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (11000/11000)
Rasa: Elf Elf
Dom: Ravenclaw Ravenclaw

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimeSro Sty 09, 2008 12:19 pm

zmieniam imie postaci na Jeane ;P

***

Jeane przeszła przez długi korytarz az w koncu dotarła do schodów.
Zeszła po nich do izby biesiadnej.
Czuła na sobie wzrok tych wszystkich mężczyzn, jednak zingorowała to.
Wyszła przed karczme i zmierzała w kierunku fontanny, która stała niedaleko.
Kiedy tak szła potknęła się o coś i przewróciła się.
- Szlag by to trafił... - mruknęła pod nosem poprawiajac czarny płaszcz i nagle zauwazyła jakis przedmiot przykryty błotem.
Nie wiele myslac odkopała Go i zobaczyła, ze był to srebrny pierscien. Wstała i otrzepała sie z kurzu drogi. Poprawiła swoje jasne, kręcone włosy i ruszyła w strone fontanny,
gdzie dokładnie opłukała przedmiot.
W świetle ulicznych pochodnii mozna było ujrzeć napis:
- Amorad Nahato ena per bidar* - wiedźma się przeraziła.
Zamknęła oczy i znowu przeniosła sie w zarośla dzieciństwa, ta noc odsłoniła przed Nią zapomniane wydarzenia.

***

- Muszę iść - powiedział czarnooki mężczyzna pakując cos do walizki.
- Proszę nie rób tego. Ona zostanie sama. - Królowa spojrzała na syna,
- Nie mnie błogosławili Bogowie - widac było, ze elf miał ogromny żal.
- Lorencia płonie... - zauwazyła Felicia a Jej syna po chwili juz nie było.

***

Jeane otworzyła oczy.

Pamietała tą rozmowę usłyszaną przez uchylone drzwi.
Pamiętała jasnowłosego mężczyznę, który zawsze chodził z dumnie uniesiona glowa.
Wspomninała Jego nieco zołnierskie ruchy i młodą twarz, na której prawie nigdy nie widziała usmiechu.
Był straszy od Niej, miał prawie dwieście pięćdziesiąt lat.
Oschły, obojętny, nieczuły a jednak tak przez Nią kochany...
- Nahato... - powiedziała patrzac na pierscien, który zawsze nosił na małym palcu lewej ręki.
Elfka stwierdziła, ze musi Go odnaleźć, że ma tylko Jego.
Po jej policzkach popłynęły łzy. Przez tyle lat zyła w przekonaniu, ze zyje dla siebie.
Nie wiedziała dlaczego zapomniała, ze był jeszcze ktos.
Tłumaczyła sobie wiele spraw traumą po tym co się stalo z jej matką.
Zastanawiala się dlaczego akurat teraz sobie przypomniała...
Jednego była pewna, skoro znalazła Tu jego pierscien to musiał tutaj byc.
- Znajdę Cię braciszku... znajdę... - powiedziala do siebie wpatrujac sie w tafle wody znajdujacej sie w fontannie.

***

Amorad Nahato ena per bidar - kochanemu Nahato w dniu urodzin
Powrót do góry Go down
http://www.jeane-im.blog.onet.pl
Astrate
Mistrz magii
Mistrz magii
Astrate


Liczba postów : 96
Age : 34
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue100/100Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Wampir Wampir
Dom: Slytherin Slytherin

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimeCzw Sty 10, 2008 4:18 am

Gdy tylko uspokoiła swe nerwy zeszła na dół by napić sie czegoś innego niż krew. Usiadła przy barze rozglądając się po trunkach. Nie mogąc dogadać sie z ludzkim barmanem wskoczyła za bar i sama sie obsłużyła.
- A panienka co sobie wyobraża!! - zaczął wrzeszczeć barman kierując sie do dziewczyny - Tu nie samoobsługa.
Nethia jak to miała w zwyczaju nie lubiła sie podporządkowywać. Wyszczerzyła tylko kły pokazując swą wyższość.
- WWWWWampir - wyszeptał barman cofając sie. - Wampir!!! - krzyknął na całe gardło.
Wszyscy goście wybiegli z gospody. Lecz jeden gość został. Podszedł tylko do wampirzycy i oblał ją zawartością swojej buteleczki. Płyn wyżerał krwawą ranę na ramieniu dziewczyny. Rzuciła sie na łowcę wampirów lecz ten przygotowany na taką okazje bronił sie relikwiami. Dziewczyna nie miała szans z uzbrojonym mężczyzną. Ten nadal posługując sie wodą święcona osłabił Nethie. Związał jej ręce by nie mogła sie bronić i pchał po schodach do swojego pokoju.
- Wybacz mi prosze ale bede musiał sie zająć Tobą później. - powiedział wrzucając ją do ciasnej komórki którą szczelnie zabarykadował.
Wokół drzwi rozsypał strużkę soli by ta nie mogła sie wydostać...
Powrót do góry Go down
Nigith
Arcymistrz Gildi LaTerreDeFeu
Arcymistrz Gildi LaTerreDeFeu
Nigith


Liczba postów : 200
Age : 32
Location : Le Mans
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue1100/1100Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (1100/1100)
Rasa: Wampir Wampir
Dom: Ravenclaw Ravenclaw

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimeCzw Sty 10, 2008 7:34 am

Weszła z powrotem do pokoju, podniosła swój czarny, jedwabny płacz z łózka chcąc go powiesić i nagle poczuła że w kieszeni znajduje się jakaś szkatułka ta sama którą jej przybrana matka dała przed śmiercią, mówiąc żeby zawsze miała ją przy sobie ale nigdy nie otwierała dopiero jak nadejdzie odpowiednia chwila, Nigith jednak czuła, że ta chwila już nadeszła. Usiadła na łóżko i otworzyła mała czarną szkatułka w której znajdowała się naszyjnik z napisem: ESTERE NIGITH* a także mały liścik zawinięty w rulonik. Otworzyła go natychmiast i zaczęła czytać:

Nigith!
Wiem, że zanim odczytasz ten list może minąć nawet 10 lat lub więcej i wiem, że nie wyjaśnie Ci w nim wszystkiego ale mam nadzieje, że zrozumiesz choć trochę chociaż wcale tego nie oczekuje. Możesz być na nas zła, wierzyć lub nie wierzyć ale zrobiliśmy to dla Twojego dobra. Chcieliśmy, żebyś wychowała się w normalnej rodzinie. Nie chcieliśmy Cię krzywdzić i teraz gdy jeszcze ma się narodzić Twój starszy brat, pragnęliśmy żeby choć jedno z was było szczęśliwe.
Bardzo Cię kochamy:
rodzice.


Nigith ledwo powstrzymywała się od łez, natychmiast wybiegła z pokoju wbiegając do mieszkania Jeane, gdzie zastała tylko Siriama
-Musimy iść! - krzyknęła - Gdzie Jeane, gdzie Nethia? - zapytała już ciszej...

***

ESTERE NIGITH* - dla Nigith
Powrót do góry Go down
Siriam
Mugol
Mugol
Siriam


Liczba postów : 27
Age : 34
Location : Avalon
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue100/100Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Człowiek Człowiek
Dom: Griffindor

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimePią Sty 11, 2008 1:01 pm

- Co się stało...? – Spojrzał na Nią nieco zaspany.
- Nie czas na wyjaśnienia musimy się stąd zabierać – Odpowiedziała i zaczęła szukać po karczmie Nethi i Jeane.
- Spójrz – Pokazał Jej sól wysypaną pod szczelnie zamkniętymi drzwiami
- Nethia! - Zaczęła krzyczeć przez drzwi – Jesteś tam?
Siriam wyważył drzwi i wziął stamtąd wampirzycę. Po chwili Jeane wróciła do karczmy.
- A wy co wyprawiacie - Pogroził im sztyletem łowca - To moja wampirzyca - Zaczął się powoli zbliżać w stronę Nethi.
Powrót do góry Go down
Jeane
Arcymistrz Gildi Uranus
Arcymistrz Gildi Uranus
Jeane


Liczba postów : 107
Age : 33
Location : Lorence
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue11000/11000Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (11000/11000)
Rasa: Elf Elf
Dom: Ravenclaw Ravenclaw

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimePią Sty 11, 2008 1:13 pm

- Panie... - westchnęła Jeane wywracajac oczami.
Mężczyzna spojrzał na Nią dziwnie.
- Naprawde mysli Pan, ze ma Pan jakiekowlwiek szanse z dwiema wampirzycami, barbarzynca i wiedźma? - elfka spojrzała na Niego z politowaniem.
- Yyy... - lowca zająkał sie nieco po czym rozejrzał sie do okoła, był sam jak palec.
- No własnie... - mruknęła Nigith nerwowo stukając palcami o blat lady.
- Ja go załatwie - powiedział pewnie Siriam i wyciagnął miecz.
Na widok oręza mężczyzna zaczał sie cofac w strone wyjscia z karczmy.
- Bu! - krzyknęla Nethia i po chwili łowcy juz nie było.
- Chodźmy juz... - niecierpliwiła sie pół elfka i wyszła z karczmy a reszta podazyła za Nia.
- Im szybciej dojdziemy do Lorencii tym lepiej - stwierdziła Jeane zaciskajac w dłoni srebrny pierscien...
Powrót do góry Go down
http://www.jeane-im.blog.onet.pl
Siriam
Mugol
Mugol
Siriam


Liczba postów : 27
Age : 34
Location : Avalon
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue100/100Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Człowiek Człowiek
Dom: Griffindor

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimePią Sty 11, 2008 1:28 pm

Zaczął biec za łowcą ile sił w nogach – Pan poczeka! Ja tylko Pana... - Zatrzymał się w połowie drogi i stwierdził że to bez sensu - ...Wypatroszę – Westchnął i wrócił się do kobiet
Więc prowadźcie drogie Panie – Miał nadzieję że po drodze nie jednego łowcę spotka. Takiego trofeum jeszcze nie miał. Po jakimś czasie zaczął sobie nucić pod nosem jakąś piosenkę aż w końcu ziewnął
A Panie, to zmęczone nie jesteście? - Spojrzał na Nie z nadzieją, że znów jakiś postój zorganizują
- Nie. Ani trochę – Pokiwały wszystkie głową i szły dalej.
Zaczął się powoli 'zataczać'. Był wykończony. Potknął się o własne nogi i wstał po chwili udając że nic się nie stało.
- Zobaczcie! - Krzyknęła [któraś tam xD] – Lorencia! - Zaczęły biec w stronę miasta a Siriam dosłownie padł na ziemie śmiejąc się sam z siebie.
Powrót do góry Go down
Jeane
Arcymistrz Gildi Uranus
Arcymistrz Gildi Uranus
Jeane


Liczba postów : 107
Age : 33
Location : Lorence
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue11000/11000Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (11000/11000)
Rasa: Elf Elf
Dom: Ravenclaw Ravenclaw

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimePią Sty 11, 2008 1:44 pm

Gdy ujrzała w płowie zniszczone mury Lorenckie zaczęła biec
jakby zapomniała o wszystkim co się zdarzyło.
Biegła zostawiajac gdzies w tyle resztę.
Tylko Nigith dotrzymywała Jej kroku.
Po chwili jednak Jeane przystanęła i spojrzała zaniepokojona w strone zamku wznoszacego sie na wzgórzu.
- To jest ta Wasza Lorencia? - zapytała Nethia patrzac na nie dziwnie.
- To nie tylko Lorencia to przeznaczenie - odparła płł wampirzyca patrzac na mury.
Jeane nagle zorientowała sie, ze Siriam zostal gdzies daleko w tyle wiec zawróciła.
Zobaczyła Go leżacego i smiejacego sie z czegos.
- A Tobie to juz gorzej? - zapytała patrzac na Niego z lekkim pobłazliwym usmieszkiem i podała Mu reke by wstał.
Powrót do góry Go down
http://www.jeane-im.blog.onet.pl
Siriam
Mugol
Mugol
Siriam


Liczba postów : 27
Age : 34
Location : Avalon
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue100/100Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Człowiek Człowiek
Dom: Griffindor

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimePią Sty 11, 2008 2:00 pm

Tak tak... - Ciągle się śmiał. Pociągnął Jej rękę, chyba za mocno gdyż kobieta się przewróciła prosto na niego. Przestał się śmiać – O wybacz – Znów zaczął się śmiać. Wstał i pomógł Jej. Spojrzał w stronę miasta – No no... Widzę że się sporo tam wydarzyło...
Powrót do góry Go down
Jeane
Arcymistrz Gildi Uranus
Arcymistrz Gildi Uranus
Jeane


Liczba postów : 107
Age : 33
Location : Lorence
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue11000/11000Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (11000/11000)
Rasa: Elf Elf
Dom: Ravenclaw Ravenclaw

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimePią Sty 11, 2008 2:11 pm

- Wiesz co...? - Jeane spojrzała na Siriama masujac sobie ręke
- Tak? - spojrzał na Nia wyczekująco.
- Twardy jestes - zasmiała sie i kiedy zobaczyła ze zaczął wpatrywac sie w strone miasta rowniez tam spojrzała.
Potem jednak znowu wzrok na Niego przeniosla.
Zastanawiała się czy nie było by lepiej gdyby wiedział po co tu przybył.
Szybko jednak wybiła sobie z głowy tą myśl.
- Czemu tak patrzysz? - zaciekawił sie spogladajac znowu na elfke.
- Wygladasz na zmęczonego - stwierdziła. - a one są juz dosc daleko by spokojnie sobie tam dojsc - dodała po chwili majac na mysli wampirzyce.
- Wydaje Ci sie - machnął ręka.
- Chodź musimy je dogonic - mówiac to Jeane chwyciła dłon Siriama i zaczęła biec ciagnac Go za sobą [ xD]
Powrót do góry Go down
http://www.jeane-im.blog.onet.pl
Nigith
Arcymistrz Gildi LaTerreDeFeu
Arcymistrz Gildi LaTerreDeFeu
Nigith


Liczba postów : 200
Age : 32
Location : Le Mans
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue1100/1100Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (1100/1100)
Rasa: Wampir Wampir
Dom: Ravenclaw Ravenclaw

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimeSob Sty 12, 2008 12:07 am

Wieje wiatr historii...

***

Szła obok wampirzyca, Lorencia była już niedaleko, Nigith cieszyła się mogąc ją zobaczyć znowu, chodź nie pamiętała jak wyglądała przed jej odejściem to i tak byłą dla niej najpiękniejszym kraje oprócz Le Mans, gdzie wychowała się u swoich przybranych rodziców. Spojrzała za siebie i zobaczyła Siriama i Jeane.
-Szybciej, chodźcie - powiedziała
-Już idziemy, nie ma się co spieszyć - odpowiedział Siriam a Jeane nadal trzymała go za dłoń biegnąc w stronę miasta.
Powrót do góry Go down
Jeane
Arcymistrz Gildi Uranus
Arcymistrz Gildi Uranus
Jeane


Liczba postów : 107
Age : 33
Location : Lorence
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue11000/11000Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (11000/11000)
Rasa: Elf Elf
Dom: Ravenclaw Ravenclaw

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimeSob Sty 12, 2008 3:45 am

Gdy Jeane i Siriam dogonili wapirzyce elfka pusciła dłon mezczyny.
Zauwazyła, ze Nethia przyglada sie jakiejs zakapturzonej postaci.
- Kto to? - zapytała Nigith.
Była wyraźnie poddenerwowana.
- Nie mam pojęcia... - mruknęla Jeane powoli zblizajac sie do istoty.
- Nie podchodź lepiej - powiedziała Nethia zatrzymujac dziewczyne dłonia.
- Ale... - wiedźma chciała cos powiedziec jednak kuzynka Jej przerwała.
- Takze wyczuwam ogromne napięcie mocy... -
Siriam przyglądał im sie dziwnie.
- Odrąbie Mu głowe i po kłopocie. - stwierdził wzruszajac ramionami.
- Było by po kłopocie gdyby nie to, ze to nie jest zwykła istota. - zauwazyła wampirzyca ciagle przygladajac sie postaci.
Elfce jednak wyraźnie cos nie pasowało.
Odsunęła ręke wampirzycy i zblizyła sie troche do postaci.
Miał takie piękne czarne oczy... takie zimne, czarne oczy.
Zapatrzyła sie w Nie.
- Ostroznie... - Nigith stała zaraz za kuzynka, gotowa do walki.
Mężczyzna wyciagnął rękę w strone wiedźmy, która nie odsunęła sie tylko stała jak zahipnotyzowana.
Dotknął dłonia odzianą w czarną rękawiczke jej policzka i pogładził go.
Jednak Jego oczy wcale nie stawały sie bardziej radosne.
Jeane przytrzymała Jego dłon i usmiechnęła sie.
Reszta przyglądała się uwaznie i niepewnie.
Mężczyzna nagle wsunął wiedźmie w dłon jakis list i po chwili zniknał.
Otworzyła go i zaczeła czytac.

Yo nunca necesito la falta de aire.
Yo nunca necesito suerto astras.
Yo siempre necesito Ti.
Pero te marchaste sin palabras,
Justo cuando te necesito, un poco mas
Ahora me muero y no puedo esperar.
*

Łzy spłyneły po jej policzkach.
Szybko je otarła a list schowała do kieszeni udajac, ze nic sie nie stało...


***


* Nigdy nie potrzebowałem powietrza.
Nigdy nie potrzebowałem szczęśliwych gwiazd.
Zawsze potrzebowałem Ciebie.
Ale Ty wyszłas własnie wtedy
Gdy potrzebowałem Cie troche bardziej.
teraz umieram i nie mogę mieć nadzieji.


Ostatnio zmieniony przez dnia Sob Sty 12, 2008 7:09 am, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
http://www.jeane-im.blog.onet.pl
Nigith
Arcymistrz Gildi LaTerreDeFeu
Arcymistrz Gildi LaTerreDeFeu
Nigith


Liczba postów : 200
Age : 32
Location : Le Mans
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue1100/1100Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (1100/1100)
Rasa: Wampir Wampir
Dom: Ravenclaw Ravenclaw

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimeSob Sty 12, 2008 5:25 am

Popatrzyła na wiedźmę.
-Jeane...- chwyciła ją za rękę - Jeane... - powtórzyła się - Co się stało? - patrzyła jej głęboko w oczy.
-Nic - odpowiedziała elfka a w jej tonacji głosu nie można było nic wykryć.
Nethia i Siriam wpatrywali się w dziewczynę z przejęciem. Wszyscy byli pewni że coś się stało a ona to tylko ukrywa.
-Lepiej usiądźmy, Lorencia może poczekać - zaproponowała Nethia
Wszyscy kiwnęli głową i usiedli na polanie pod drzewem.
-Jeane - odezwała się jeszcze raz Nigith - chcesz o tym porozmawiać?
Powrót do góry Go down
Jeane
Arcymistrz Gildi Uranus
Arcymistrz Gildi Uranus
Jeane


Liczba postów : 107
Age : 33
Location : Lorence
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue11000/11000Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (11000/11000)
Rasa: Elf Elf
Dom: Ravenclaw Ravenclaw

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimeSob Sty 12, 2008 7:39 am

- A jest o czym rozmawiac? - zapytała cicho patrzac na kuzynke.
- Moim zdaniem jest - wtrąciła Nethia
- Wiecie dlaczego wyczułyscie moc? - Jeane spojrzała na wampirzyce
- Nie wiemy... - pokreciła głowa Nigith.
- Bo to była projekcja astralna - odparła elfka opierajac sie o drzewo.
- Ze co? - Siriam spojrzał na Nia troche podejrzliwie.
- Projekcja Astralna - powtórzyła pół elfka.
Mężczyzna wyraźnie się zaniepokoił bo słyszał o tym sporo róznych historii.
- Kim była tamta postac? - zapytała nagle Nethia.
Wiedźma ciągle milczała.
- Myślę, ze powinnas nam powiedziec - Siriam spojrzał uwaznie na elfkę.
- On ma racje - przytaknęła Nigith.
- Ale co mam Wam powiedziec? Ze się myliłam myślac, ze zyję dla siebie? To chcecie usłyszec? - Jeane pusciły nerwy.

Reszta wolała sie juz nie odzywac...
Powrót do góry Go down
http://www.jeane-im.blog.onet.pl
Nigith
Arcymistrz Gildi LaTerreDeFeu
Arcymistrz Gildi LaTerreDeFeu
Nigith


Liczba postów : 200
Age : 32
Location : Le Mans
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue1100/1100Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (1100/1100)
Rasa: Wampir Wampir
Dom: Ravenclaw Ravenclaw

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimeNie Sty 13, 2008 1:58 am

Robiło się coraz ciemniej, księżyc pojawił się już na niebie i pokazywały się pierwsze gwiazdy. Ktoś zaproponował żeby wyruszyć do zamku, reszta tylko pokiwała głową, nikt nie chciał się odzywać. Do zamku dzieliło ich parę kroków gdy nagle Nigith zawołała
-Stop!
-Co się stało? - spytali równocześnie Jeane i Siriam, a Nethia rozglądała się niepewnie.
-Tu coś jest, coś co pragnie nas zaatakować w każdej chwili - powiedziała Nigith
-Ale co? - zapytała Jeane
Na to pytanie Nigith już nie udzieliła odpowiedzi, bała się jak mogą na to zareagować, popatrzyła tylko w niebo, była pełnia. Nethia najwyraźniej zrozumiała o co chodzi Nigith.
-Co tu jest! - krzykną Siriam
-Ciii... - powiedziała Nethia
-Too... wilkołak - powiedziała Nigith i popatrzyła na resztę - jego odwiecznym wrogiem są wampiry, boją się że zawładniemy światem i pozabijamy wszystkich ludzi - rozglądała się dalej niepewnie - i wtedy oni nie będą mieć pokarmu - dokączyła.
-I chcesz mi powiedzieć, że on chce nas wszystkich zabić? - spytał Siriam
-A kto powiedział, że jest jeden, zresztą wilkołak nie panuje nad sobą gdy widzi swój "pokarm"
Mężczyzna wyciągną swój sztylet i powiedział
-Ja się z nim rozprawie.
Nigith tylko go wyśmiała i powiedziała
-Nie waż mi się stąd ruszać, Twój sztylet i tak Ci nic nie pomoże.
-Ale musimy coś zrobić - wtrąciła się Jeane
-Nie możecie porostu wbić w nich zęby i wysysać krew? - spytał Siriam i spojrzał na wampirzyce
-Krew wilkołaka - powiedziała Nethia - Chcesz nas zabić?
-Nie miałbym nic przeciwko - zażartował Siriam
Wampirzyca pokazała tylko swoje długie kły
-Nie pora na żarty, czym prędzej będziemy w zamku tym lepiej - powiedziała Nigith i nadal się rozglądała.

Ruszyli w stronę zamku...
Powrót do góry Go down
Astrate
Mistrz magii
Mistrz magii
Astrate


Liczba postów : 96
Age : 34
Registration date : 05/01/2008

Artane Island
HP HP:
Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Left_bar_bleue100/100Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty_bar_bleue  (100/100)
Rasa: Wampir Wampir
Dom: Slytherin Slytherin

Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitimeNie Sty 13, 2008 7:01 am

Szli rozglądając się dookoła. Jeane i Siriam szli nie wiedząc co czai się za każdym z drzew pobliskiego zagajnika. Zamek był już blisko.
- Biegnijcie!! - krzyknęła Nethia widząc z daleka zbliżające sie stadko wilkołaków. Wampiry mają doskonały wzrok. W ciemną noc widzą lepiej niż poranek.
- Nie zostawimy was! - wrzasnęła Jeane.
- Poradzimy sobie! Nie dacie sobie z nimi rady! - powiedziała Nigith
- Jeane one mają racje - powiedział Siriam i chwycił ją za dłoń by razem pobiec do zamku.
Zza drzewa wyskoczył największy z wilkołaków rzucając sie na dwójkę bezbronnych lecz Nethia była szybsza. Skoczyła na niego jak dziki kot, wbijając swoje białe kły w jego owłosione cielsko zważając na to by żadna kropla krwi nie przeleciała przez jej gardło.
Nigith choć brzydziła sie takim zachowaniem zrobiła to samo co Nethia. Gdy tylko Siriam i Jeane byli już bezpieczni Nethia i Nigith wzbiły sie w powietrze by uciec zgrai potworów. W mgnieniiu oka znaleźli się koło przyjaciół Gdy tylko dotkneły ziemi Nigith upadła. Była wyczerpana choć ich krwawe rany zagoiły sie w sekunde. Pierwszy raz latała a to pochłaniało dużo energii.
- Masz to powinno Cie wzmocnić - wyciągnęła do niej mały flakonik w którym była krew najbardziej ceniona przez wampiry. Krew smoka.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Opowiadanie Zbiorowe   Opowiadanie Zbiorowe - Page 3 Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Opowiadanie Zbiorowe
Powrót do góry 
Strona 3 z 6Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Artane... :: Reszta :: Literatura-
Skocz do: