Przykładowy Pojedynek - Deatis vs Jeane

Cytat :

Jak się pojedynkować?
1. Należy założyć nowy temat, a w jego nazwie napisać nicki z obu osób biorących udział w pojedynku, w tym wypadku będzie to nick mój i Arcymistrz Gildi Uranus Jeane (ranki nie trzeba podawać, ale jeśli ktoś chce być całkowicie zgodny z kodeksem to powinno się go umieścić).
2. W treści umieścić krótki opis pola (nie musi być krótki, byle by był fantazyjny (xD)) walki który można dowolnie wybrać. (np. miasto, okoliczna wieś, las).
3. Osoba odpowiadająca na wezwanie do walki ma dokładnie 24 godziny na odpowiedź, jesli nie odpowie pod tematem lub zrobi to zbyt późno, wyzywający automatycznie wygrywa.
5. Ataki należy formować zgodnie z klasą i rasą oraz orężem.
6. Walka trwa dopóki przeciwnik nie padnie lub nie ucieknie z pola bitwy (czyli nie odpisze na prosta w ciągu 12 godzin).
Pojedynek to czysta zabawa!
A oto przykładowa potyczka:

*Ciemna noc. Księżyc wolno oświetlał jedna postać stojąca na pagórku i wyraźnie na cos czekającą. W oddali słychać było wycie wilków, a cienie drzew oplatały polanę...Kobieta trzymała w reku dwie laski z drewna myślącej gruszy.*

* Widziala Ją... czekała na ten moment tyle czasu.
Szła w Jej kierunku odziana w czarną jakby żałobną suknię.
Jej jasną twarz przysłaniał kaptur.
W dłoni trzymała różdżke Szkarłatnego Brzasku a w rękawach miała ukryte dwa srebrne sztylety.
Podeszła do kobiety. Starała sie przyjzec Jej uwaznie, chociaz widziała tylko mrok...*

*Deatis chwyciły swoją różdzke z gruszy i zaatakowała zaklęciem "Mroźnej kuli" po czym przygladła się przeciwnikowi z zimna krwią*

*Dłonią zatrzymała zaklęcie, które odbiło sie i poleciało w strone Deatis.
Niestety zaklęcie kobiety było na tyle silne, ze na dloni Jeane została krwawa rana...*

*Kobieta odskoczyła tracą ruwnowagę, a zaklęcie lekko musnęło jej szate zamrazając ją. Tym czasem chumry oplotły księzyć i na moment zapanowała ciemnoś ukrywając ją pod czarną peleryną .*

* Korzystając z okazji wypowiedziała zaklęcie, które miało na celu sprawic by pouczuła, ze Jej ciało płonie,
tak jak niegdys płonęła Joanna D'Arc. Wymierzyła w Deatis zaklęciem* Gniew Dziewicy Lotaryńskiej!

*Obudzony Warg w Deatis zawył z przerażenia na widok ognia... Kobieta błysnęła i było widać tylko krwawy błysk ślepi czmychających w ciemność z lekko świecącym się od ogonia ogonem. Na pozostałą na polu bitwy Jeane powiał chłod wycia warga, które w końcu gucho zachrypło...*

* Na jej twarzy nie pojawił się usmiech triumfu.
Nie skakała tez z radości.*
- To jeszcze nie koniec droga Deatis...
*mruknęła i naciagajac kaptur na twarz jeszcze bardziej odeszła w swoja strone*

Cytat :

Pojedynek nie roztrzygnięty, lecz Jeane otrzymuje 10 ptk. x lvl = 10 ptk doświadczenia...

I jak? Całkiem znośnie i prosto... To liczę, że wkrótce zobaczymy kolejne pojedynki... Tym czasem dziękuję drogiej Jeane za pomoc w prezentacji przykładowego pojedynku ^^ (rewanżyk tak za tydzień jak mi ogon przestanie śmierdzieć spalenizną i futro odrośnie -.-)

Boje się was xD Pojedynek jak prawdziwy! Brawo

Biedna Korni.... (xD) Pojedynek jak prawdziwy! Kto chce sie ze mna zmierzyc? xD

Wypraszam sobie... Rav jak chcesz z kims walczyc to go wyzwij na pojedynek w temacie